Orzechowiec z gruszką i imbirem (bezglutenowe)

Kolorowe liście, krótsze dni, rumiane sezonowe owoce to znaki, że zbliża się jesień. Ku zdziwieniu wielu osób, dla mnie to najpiękniejsza pora roku:). Kocham jesień nie tylko za jej barwy i walory estetyczne, duchowe ale również za smakowe.
Jesień to przecież czas smakowitych przetworów, grzybobrań oraz pysznych sezonowych ciast.  Bo któż z nas nie kocha szarlotki, ciasta marchewkowego czy kruszonki ze śliwkami... .
Jeśli do tej pory nie docenialiście jesieni, to mam nadzieję, że po dzisiejszym wpisie wyda się wam odrobinę słodsza:)

Zapraszam wszystkich na pyszne ciasto wypełnione jesiennymi skarbami...


 
 

Składniki:
  • 150g drobno zmielonych orzechów laskowych wcześniej lekko podprażonych
  • 50g mąki kokosowej
  • 1 łyżka siemienia lnianego
  • 2 gruszki
  • 1/2 łyżeczki imbiru
  • 3 łyżki dobrego miodu
  • 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 3 jajka od szczęśliwych kur
  • szczypta soli
  • około 1/4 szklanki wody
  • trochę masła bądź oleju kokosowego i otrąb gryczanych do przygotowania formy
  • 4 kostki gorzkiej czekolady do dekoracji*


Gruszki myjemy i oczyszczamy ze środka (moje zostały w skórkach)a następnie kroimy w grubszą kostkę.

Do naczynia wsypujemy orzechy i wszystkie pozostałe suche składniki oraz mieszamy łyżką. W osobnej misce roztrzepujemy jajka, dodajemy miód i łączymy z ubitymi jajkami. Tak przygotowaną miksturę wlewamy do naczynia z suchymi składnikami i energicznie mieszamy. Gdyby ciasto było za gęste dodajemy trochę chłodnej wody (mieszanka powinna przypominać bardzo gęstą śmietanę). Dodajemy kawałki gruszek i mieszamy.

Tak przygotowane ciasto wylewamy do formy  (średnica 18cm)natłuszczonej masłem i obsypanej otrębami.

Rozgrzewamy piekarnik do 1700C i pieczemy przez 30-35 minut, do suchego patyczka. Upieczone ciasto odstawiamy do ostygnięcia a w między czasie przygotowujemy czekoladową polewę.


* czekoladę gorzką rozpuszczamy w kąpieli wodnej i polewamy ostudzone ciasto. U mnie polewa pojawiła się w postaci mazajów co trochę zmniejsza jego kaloryczność.



 
 
Smacznego...

Komentarze

  1. TAKI KAWAŁECZEK CIACHA NA SOBOTNIE POPOŁUDNIE- IDEALNIE :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się ciacho i dobra kawa to wspaniały podwieczorek:) pozdrawiam

      Usuń
  2. Wygląda zachęcająco, czas ruszać do kuchni :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Składniki w sam raz dla mnie. Wygląda kusząco, muszę wypróbować. A jak w środku, jest wilgotne?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest wilgotny ale nie rozmoknięty w przekroju i konsystencji przypomina moje ciasto rabarbarowe z tego przepisu:) http://krzepa.blogspot.com/2014/05/ciasto-rabarbarowe-bezglutenowe.html
      Pozdrawiam i koniecznie napisz jak ciasto się udało:) papa

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty