Czekoladowa tarta bez pieczenia

Cześć kochani... jak Wam mija niedziela:) ? U mnie było bardzo aktywnie. Wczesny start, długa wędrówka z czteronogim towarzyszem, dużo fotek, małe prace ogrodowe i wyczekiwane długo eksperymentowanie w kuchni :). Teraz czas na relaks i chwilkę przed komputerem.
Przejdźmy jednak do dzisiejszego przepisu. Będzie bardzo czekoladowo, słodko, dekadencko... . 
Zapraszam serdecznie do kuchni:).

PS: Zdjęcia trochę nie udane ale warto spróbować.



Składniki na spód:
  • 5 suszonych daktyli zalanych wrzącą wodą
  • 1/2 szklanki zmielonych migdałów
  • szczypta soli

Daktyle odcedzamy i miksujemy ręcznym blenderem na gładką masę. Następnie dodajemy zmielone migdały, sól i wyrabiamy na gładkie ciasto.
Formę na tarte wykładamy papierem do pieczenia i rozprowadzamy ciasto lekko zwilżonymi rękoma. Odstawiamy do zamrażarki.

W tym czasie przygotowujemy masę czekoladową.

Składniki:
  • 1 duży słodki ziemniak (upieczony i zmiksowany na puree)
  • 1/2 tabliczki gorzkiej czekolady 90% kakao
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • 2 łyżki oleju kokosowego ekstra vergin
  • 1 - 2 łyżki syropu klonowego
  • polewa czekoladowa: pozostała cześć czekolady, ekstrakt pomarańczowy
W kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę, olej kokosowy, syrop klonowy i ekstrakt waniliowy. Następnie łączymy z puree ze słodkiego ziemniaka. Mieszamy tak długo aż masa będzie jednolita.

Przygotowaną masę przekładamy na schłodzony spód i odkładamy do zamrażarki.
W tym samym czasie przygotowujemy polewę czekoladową. W kąpieli wodnej rozpuszczamy pozostałą czekoladę (można lekko dosłodzić syropem klonowym) z dodatkiem 1 łyżeczki ekstraktu pomarańczowego.
Gotową polewę wylewamy na schłodzoną tarte i ponownie mrozimy.

Należy wstawić do zamrażarki na około 1 godzinę i wyciągną 10 - 15 minut przed podaniem.

Smacznego...  

Komentarze

Popularne posty