Marchewkowa z dynią piżmową i pomarańczą

Coraz bardziej czuć zimę. Krótkie dni, mokro i coraz bardziej szaro za oknem aż czasem z domu się nie chce wychodzić. To co wtedy sprawia nam radość to kubek gorącego napoju, koc i kanapa. Ja mam jeszcze jeden sposób na jesienną/zimową pluchę... rozgrzewające, kremowe zupy w kolorach lata. I właśnie na taką zupę dziś Was zaproszę:).

Pyszna, kremowa, w pięknym złocisto pomarańczowym kolorze ... a co dodać jej może takiego blasku, a otóż kombinacja marchewki z dynią piżmową, bądź dla niektórych batternut squash. Lekko pikantna z nutą kokosa i pomarańczy. Na pewno rozgrzeje nie jedno długie zimowe popołudnie.

Serdecznie polecam:).






 Składniki:
  • 1 dynia piżmowa obrana i pokrojona w kostkę
  • 4 duże marchewki obrane i pokrojone
  • sok z jednej pomarańczy
  • 400ml gęstego mleka kokosowego
  • 1 łyżka oleju kokosowego
  • około 1 szklanki przegotowanej wody (jak macie bulion warzywny to nawet lepiej)
  • kilka ziaren ziela angielskiego
  • liść laurowy
  • 1/2 łyżeczki pokruszonego chili
  • 1/4 łyżeczki cynamonu
  • 1/3 łyżeczki sproszkowanej skórki pomarańczowej (można dać surową)
  • sól i świeżo zmielony pieprz

W dużym garnku rozpuszczamy olej kokosowy następnie dajemy pokrojowe marchewki i dynie. Podsmażmy przez około 4 minut. Wrzucamy liść laurowy, ziele, cynamon, sproszkowaną skórkę pomarańczową i chili mieszamy przez około 1 minutę.

Po tym czasie zalewamy wodą, przykrywamy i gotujemy około 10 minut. Dodajemy mleko kokosowe lekko solimy (ja dałam około 1/2 łyżeczki) i gotujemy kolejne 5 minut. Po tym czasie zupę mielimy blenderem dodajemy sok z pomarańczy, świeżo zmielony pieprz i mieszamy.

Odstawiamy na około 2 - 3 minuty i podajemy. Można lekko posypać pokruszonym chili.




Smacznego...

Komentarze

Popularne posty