Parkin - piernik z Yorkshire (bezglutenowy)
Cześć kochani... święta już blisko. Jak Wam idą przygotowania? U mnie prezenty już popakowane, dekoracje jako tako, wypieki przetestowane:). Te ostatnie to nawet za bardzo. Gingerbread man rozeszły się, ani jeden się nie ostał... no i dziś ostatni kawałek piernika zniknął do kawy:). No cóż, jeszcze troche czasu zostało, to się przygotuje drugą porcję hehe.
Jak wspomniałam był piernik, bardzo pyszny, bo jak widzicie nie dotrwał do świąt. Przepis zainspirowany przez True Taste Hunters. Naprawdę polecam.
Składniki (blaszka 20 na 30cm):
Jak wspomniałam był piernik, bardzo pyszny, bo jak widzicie nie dotrwał do świąt. Przepis zainspirowany przez True Taste Hunters. Naprawdę polecam.
- 200g daktyli zalanych dzień wcześniej przegotowaną wodą
- 100ml masła
- 3 jajka od szczęśliwej kury
- 3 łyżki mleka roślinnego (ja zużyłam wodę z odsączonych daktyli)
- 80 g melasy trzcinowej
- 2 łyżki miodu
- 100g płatków jaglanych
- 200 g zmielonych migdałów
- 70 g mąki gryczanej
- 2 łyżeczki zmielonego imbiru
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 2.5 łyżeczki sody oczyszczonej
- szczypta soli
Daktyle odsączamy i miksujemy ręcznym blenderem na gładką masę.
W rondelku rozpuszczamy masło, melasę i miód, chwilę podgrzewamy, aż wszystko się ładnie połączy. Dodajemy zmiksowane daktyle, wodę z daktyli mieszamy i odstawiamy.
Jajka roztrzepujemy widelcem i energicznie mieszają dodajemy do przygotowanej masy.
W osobnym naczyniu przygotowujemy wszystkie suche składniki. Następnie łączymy zawartość obu naczyń i dobrze mieszamy, aż składniki się dobrze połączą.
Tak przygotowane ciasto wylewamy do formy natłuszczonej masłem i posypanej płatkami jaglanymi (można wyłożyć papierem do pieczenia). Pieczemy w nagrzanym piekarniku w temperaturze pomiędzy 150°C a 160°C przez około 50-60 minut do tzw. suchego patyczka.
Gotowe ciasto studzimy i lekko posypujemy drobno zmielonym cukrem trzcinowym (ja swój cukier zrobiłam w młynku do kawy).
Smacznego...
Wow, bardzo fajny pomysł. Ja często szukam właśnie takich bezglutenowych pomysłów, nie tylko ze względu na aspekty zdrowotne, ale też pomysł jak można przygotować pyszne ciasta bez mąki :) Ja swój piernik już wprawdzie upiekłam, ale chętnie ten również spróbuję :) Po przepis na moją wersję piernika (i dodatków do niego) zapraszam na mojego bloga :)
OdpowiedzUsuńhttp://lekarzeodkuchni.blogspot.com/2015/12/swiateczny-piernik.html
Dzięki wielkie za miły komentarz. Napewno odwiedzę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie za miły komentarz. Napewno odwiedzę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń