Sweet potato crisps
Lubicie chipsy? Ja tak:). Staram się jednak omijać te sklepowe, wypełnione wzmacniaczami smaku i utwardzonymi tłuszczami. Nie ma to, jak przekąski przygotowane samodzielnie z wiadomych składników.
Dzisiejsza propozycja, może wymaga lekkiego dopracowania (mam tu na myśli moją technikę krojenia;) ale jest prosta i smaczna. Zajmie nam około 20 - 25 minut, może trochę dłużej niż otworzenie paczki chipsów, ale za to zdrowiej.
Serdecznie polecam:)
Dzisiejsza propozycja, może wymaga lekkiego dopracowania (mam tu na myśli moją technikę krojenia;) ale jest prosta i smaczna. Zajmie nam około 20 - 25 minut, może trochę dłużej niż otworzenie paczki chipsów, ale za to zdrowiej.
Serdecznie polecam:)
Składniki:
- średniej wielkości słodki ziemniak
- olej kokosowy lub oliwa z oliwek
- sól morska
- chili lub dowolne ulubione przyprawy
Piekarnik rozgrzewamy do 1950C.
Ziemniaka obieramy ze skórki i kroimy na cienkie plasterki (ważne aby były tej samej grubości). Polewamy lekko rozpuszczonym olejem kokosowym lub oliwą, posypujemy solą i przyprawami. Mieszamy aby składniki się dobrze rozprowadziły.
Plasterki rozkładamy na nieprzywierającej blasze do pieczenia (można też wyłożyć na papierze do pieczenia) i wkładamy na 12 minut do rozgrzanego piekarnika. Po tym czasie wyciągamy, przekręcamy chipsy na drugą stronę i wkładamy na kolejne 10 - 12 minut.
Pilnujemy, plasterki które są cieńsze mogą być gotowe szybciej.
Gotowe chipsy wyciągamy i studzimy na kratce.
Smacznego...
Wieki nie jadłam chipsów, bo to zbyt duże zło. A tutaj takie zdrowe i takie pyszne, konieczne do zrobienia! Ale mi teraz smaka na noc zrobiłaś :D
OdpowiedzUsuńPrzepraszam ale jak je raz spróbowałam to nie mogłam się im oprzeć:) będą na pewno dość często na stole...pozdrawiam
Usuń