Ciasto z dyni pachnące piernikiem

Nie raz wspominałam, że bardzo lubię dynie:) i jednym z moim ulubionych smakołyków jest dżem dyniowo - pomarańczowy (ale to innym razem).
Dziś natomiast naszło mnie na ciasto, które dopełni popołudniową herbatkę.
Ciasto jest przepyszne, wilgotne, mięciutkie i cudnie pachnące piernikiem. Napełnia dom ciepłą, rodzinną atmosferą. Idealne na długie jesienne popołudnia, jak i do porannej kawy.



Składniki:

• 1 szklanka mąki
• 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
• 1/2 łyżeczki sody
• 1 łyżeczka cynamonu
• 1/2 łyżeczki zmielonego imbiru
• szczypta soli
• 1 szklanka miąższu dyni startego na tarce o grubych oczkach
• 3 łyżki miodu
• 1/3 oleju rzepakowego tłoczonego na zimno
• 1 duże jajko
• 1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
• 3/4 szklanki zmielonych orzechów laskowych

W jednym naczyniu mieszamy składniki suche mąkę, proszek do pieczenia, sodę, sól i przyprawy. W drugim naczyniu dynię, olej, roztrzepane jajko, miód i ekstrakt z wanilii.

Następnie łączymy zawartość obu naczyń i mieszamy łyżką do połączenia się składników.

Formę o wymiarach 18cm (ja piekłam w większej, więc ciasto wyszło dość płaskie) wykładamy papierem i wykładamy ciasto.
Pieczemy w rozgrzanym piekarniku do 180oC przez 45 - 50 minut do tzw. suchego patyczka.

Ostudzone ciasto dekorujemy wg. gustu.
Ja rozpuściłam tabliczkę białej czekolady i obsypałam pokrojonymi orzechami włoskimi.

 

 

Smacznego...